Dress code w biznesie

Będąc trenerem biznesu coraz częściej spotykam się z potrzebą świadomego budowania marki. Ważne jest to, że nie tylko myślimy o budowaniu marki - jako firmy, dla której pracujemy, ale także o budowaniu marki osobistej, poprzez to jaką firmę reprezentujemy i w jaki sposób to robimy.

Jednym, z ważnych pojęć w zakresie tej tematyki jest dress code. Chcąc przybliżyć Państwu ten temat przedstawiam fragment zapisu rozmowy z Samantą Fałkowską - stylistką gwiazd i ludzi biznesu.

Dorota Kabat: Spotkałam się z taką sytuacją, w której przedstawiciele pewnej firmy, pokonując kilkaset kilometrów na spotkanie z potencjalnym klientem, nie zostali wpuszczeni ponieważ panował w niej restrykcyjny biznesowy dress code. Nieprzestrzeganie go, nawet przez gości, potraktowano jako brak szacunku i ignorowanie zasad etykiety. Czy tak rzeczywiście jest?

Samanta Fałkowska: Wizerunek należy budować świadomie i konsekwentnie, bo to właśnie on świadczy o tym jak zostaniemy odebrani. Wrażenie, zwłaszcza pierwsze, niestety bardzo trudno będzie zatrzeć. Wizerunek to nie tylko wygląd pracowników, ale także mowa ciała, sposób wypowiedzi czy umiejętność budowania autorytetu.

Dorota Kabat: Czym właściwie jest dress code?

Samanta Fałkowska: Dress code jest zbiorem zasad dotyczących naszego wyglądu. Strój zawsze powinniśmy dopasowywać do okazji, stanowiska, czy pory dnia. Nie dotyczy to tylko stroju biznesowego, ale także spotkań towarzyskich. Natomiast służbowy dress code określa wewnętrzne standardy firmy dotyczące ubioru pracowników i stanowi część etykiety w biznesie. Profesjonalny wizerunek wpływa na postrzeganie firmy, którą reprezentujemy i wzmacnia siłę przekazu.

Dorota Kabat: Jakie są główne zasady dress code w biznesie?

Samanta Fałkowska: Przede wszystkim dość wąska gama kolorystyczna: granat, szarość, czerń, beż, błękit. Nie dopuszczalne są kolory bardzo jaskrawe. Panowie noszą garnitury i nie rezygnują z krawata. Panie powinny także wybierać klasyczne fasony marynarek, spodni czy spódnic i zawsze nosić zakryte buty. Jeżeli wybierają obcasy nie powinny być one zbyt wysokie. Do spódnic i sukienek koniecznością są cieliste rajstopy. W biznesie minimalizujemy także ilość dodatków - klasyczny zegarek, czy prosta biżuteria w zupełności wystarczą. Uzupełnieniem powinien być klasyczny makijaż, związane włosy, zadbane dłonie i subtelne perfumy.

Dorota Kabat: W biznesowym dress codzie pojawia się kilka pojęć: formal business, business, business casual, smart casual i casul. Można się w tym pogubić. Jakie są różnice między nimi?

Samanta Fałkowska: Formal business to strój obowiązujący na formalnych spotkaniach biznesowych, często, z najwyższą kadrą zarządzającą organizacji. Jest on najbardziej restrykcyjny. U panów to zawsze garnitur. Może być w kolorze granatowym, popielatym, szarym, z błękitną koszulą i krawatem. Panie obowiązuje taka sama kolorystyka przy kostiumach lub kompletach: marynarka, ołówkowa spódnica lub klasyczne spodnie i do kompletu koszula.

Strój business jest najczęściej stosowany na codzienne spotkania i do codziennej pracy. Kolorystyka jak wyżej, nie jest tak formalny stąd pozwala na małą swobodę.

Dorota Kabat: Jakich kanonów powinni przestrzegać mężczyźni, a jakich kobiety?

Samanta Fałkowska: Mężczyźni powinni zawsze nosić garnitury i koszule z długim rękawem z odpowiednio kolorystycznie dobranym krawatem. Do takiego stroju koniecznością są klasyczne półbuty, a nie zgodnie z modą obuwie sportowe. Na stopach długie, najlepiej jedwabne skarpety. W pozycji siedzącej nie może być widoczna goła noga. Do tego klasyczne dodatki: zegarek na skórzanym pasku, spinki do mankietów, eleganckie pióro i skórzana teczka uzupełnią wizerunek profesjonalnego biznesmena. Jeśli chodzi o codzienne koszule, nie muszą mieć zapinanych mankietów na spinki - to raczej obowiązuje na spotkaniach formalnych. Na co dzień mogą być zapinane na guziki.

Panie mają większą dowolność, bo nie muszą nosić "kompletów". Mogą założyć prostą sukienkę, spódnicę do kolan lub za kolano, klasyczne spodnie, marynarkę, a zamiast koszuli mogą sięgnąć po gładką bluzkę. Jeżeli chodzi o dodatki to mimo, że kobiety lubią po nie sięgać, w wypadku biznesu należy je ograniczyć do minimum. Panie mogą założyć prostą biżuterię o małych, delikatnych formach, klasyczny zegarek, buty czółenka lub na obcasie typu słupek - nie przekraczające wysokości 8 cm i elegancką: klasyczną, prostą w formie i kolorystyce torebkę. Panie, które mają długie włosy zawsze powinny je związywać.

Innym tematem są oprawy okularów. Mimo, że zasady dress codu biznesowego mówią o neutralności stroju, to są branże np. reklamowa, w której odrobina oryginalności w wyglądzie wspiera umiejętności.

Dorota Kabat: Z co ze strojem casulowym? On często przysparza trudności. Szczególnie wtedy, gdy jest zwyczaj "casual Fridays". Co wtedy?

Samanta Fałkowska: To prawda. Te pojęcia są często mylone. W firmach, kiedy mówi się o stroju casul, ma się jednak na myśli coś zupełnie innego  - raczej business casual, a pracownicy ubierają się w strój casual.

Dorota Kabat: Na czym polega zatem różnica?

Samanta Fałkowska: Strój casual, to np. dżinsy, kolorowy nawet wzorzysty t-shirt, koszula w kratkę, sportowe obuwie lub obuwie odkrywające stopy, tkaniny dresowe - tak bardzo obecnie lubiane. Taki strój nie jest akceptowany w stroju biznesowym.

Casual w biznesie to dla panów spodnie z tkanin, koszule noszone bez krawata, w stonowanych, pastelowych kolorach, pulowery, swetry w serek, koszulki polo z krótkim rękawem ale ciągle pełne buty. Dla pań - zdecydowanie więcej możliwości kolorystycznych: sweterki typu bliźniaki, bardziej fantazyjne marynarki czy kamizelki. W niektórych firmach smart casual pozwala na więcej fantazji i szaleństwa w połączeniach i możliwościach zestawień: kratki, pasków nawet sztruksowych tkanin.

Dorota Kabat: Zbliżają się najbardziej gorące dni w roku i z nimi pokusy krótkich spodni, sandałów i koszul w kwiaty do pracy. Czy to jest akceptowalne w biznesowym dress codzie?

Samanta Fałkowska: Absolutnie nie! To, co zdecydowanie jest zakazane, to krótkie spodenki, koszulki odkrywające pachy i ramiona, roznegliżowane sukienki i bluzki u pań czy np. sandały.

Dorota Kabat: A co z czarnym kolorem? Czy czarne garnitury jest dopuszczalne?

Samanta Fałkowska: Garnitur w czarnym kolorze jest zarezerwowany dla stroju wieczorowego w biznesie. Zatem do pracy go nie zakładamy. W luźniejszej formie stroju, kiedy połączmy czarny dół i kolorową górę lub odwrotnie, czarny kolor może zostać użyty.

Dorota Kabat: Dziękuję za rozmowę. W kolejnym artykule przybliżymy temat wdrażania dress code do firm. Będzie również o tym jak dokonać tego subtelnie i w angażujący sposób.

Z Samantą Fałkowską rozmawiała Dorota Kabat - Trener Grupy ODiTK