Jak, a nie co – kiedy proces jest ważniejszy niż cel
Ludzie odnoszący sukcesy i ich nieodnoszący mają takie same cele.
Jeśli popatrzymy na przykład na dwie osoby, które, myśląc o nadchodzącym lecie, postanawiają popracować nad swoją sylwetką, to każda z nich ma podobny cel: dobrze wyglądać latem (pewnie na plaży). To, że jednej osobie się uda, a drugiej nie, prawdopodobnie nie zależy od tego, czyj cel jest bardziej zgodny z zasadą SMART.
Podobnie: każdy kandydat na stanowisko pracy ma pewnie cel taki, żeby ją dostać. Co odróżnia osobę, która odnosi sukces w kształtowaniu sylwetki oraz tę, która dostaje pracę, od osób mniej skutecznych? To, że zaangażowały się w działania, które mają większą szansę do celu doprowadzić.
To proces jest decydujący
Choć wydaje się to paradoksalne, proces dochodzenia do celu może być ważniejszy od celu samego w sobie. A z pewnością jest ważniejszy od jednorazowego efektu.
Jedna z najbardziej innowacyjnych firm na świecie, czyli Ideo, szczyci się właśnie swoim procesem, który ma pozwalać na uzyskiwanie innowacyjnych rozwiązań. Okazjonalne porażki są wręcz mile widziane, a pracownicy mówią, że świetnie się w tej firmie czują.
Sam niedawno przekonałem się o sile procesu, biorąc udział w interesującym spotkaniu. Miałem okazję opowiedzieć kilka słów o projekcie, który koordynowałem. Był to projekt realizowany na styku biznesu i uczelni, nastawiony na wypracowanie bardzo praktycznych rozwiązań związanych ze sposobami przyciągania młodego pokolenia przez pracodawców. Temat niezwykle istotny i na czasie.
W trakcie prezentacji opowiadałem, jak osoby, z którymi realizowałem ten projekt, zadbały o bardzo metodyczne podejście do problemu. O tym, że zostało zaaplikowane podejście oparte na dowodach, w postaci ankiet i pogłębionych wywiadów z uważnie wyselekcjonowanymi uczestnikami. No i o tym, że wyniki te zostały opracowane w rzetelny sposób, by mogły zostać wykorzystane w realnym działaniu. Jedna ze słuchających mnie osób zadała trafne pytanie, mówiąc: "No dobrze. Usłyszeliśmy sporo o procesie, ale niewiele o jego wynikach. Jakie są tego projektu namacalne rezultaty, zrealizowane cele? To one są ważne". Powiedziałem, zgodnie z prawdą, że pomysły rozwiązań zostały przyjęte pozytywnie, a sprawa jest na tyle świeża, że na namacalne rezultaty jeszcze trzeba poczekać. Ta odpowiedź nie była chyba taka zła (choć nie do końca mi to oceniać). Po czasie jednak pomyślałem, że powinienem powiedzieć coś innego, a przynajmniej rozszerzyć odpowiedź. Mogłem powiedzieć, że to właśnie proces jest ważny, a realizacja celów jest tylko jego logiczną konsekwencją, którą często warto przejmować się mniej.
Powinienem był o tym pamiętać, bo niedawno czytałem na ten temat bardzo dobrą książkę dotyczącą kształtowania nawyków. Książka pod tytułem "Atomic habits", napisana przez Jamesa Cleara, który podaje dowody na to, że proces jest istotniejszy od celu. Powody (nazwane przez niego "problemami z celami") są następujące:
1. Ludzie odnoszący sukcesy i ich nieodnoszący mają takie same cele
Wróćmy do przykładu z pracą nad sylwetką. Każdy potrafi taki cel sobie napisać. Ale sama czynność napisania celu nikogo nie przybliży do wymarzonej sylwetki.
2. Cel często osiąga się jedynie na moment, proces zaś jest bardziej trwały
Rzeczywistość przyzwyczaiła nas do tego, by kłaść nacisk na rezultaty. Prezesi zarządów, szefowie działów, kierownicy i specjaliści tracą swoje stanowiska dlatego, że "nie dowożą rezultatów". Warto natomiast zwrócić uwagę na to, że nierzadko podejście silnie nastawione na rezultaty prowadzi do tego, by myśleć krótkofalowo.
Profesor Blikle powiedział kiedyś, że nie wprowadził premii w swojej firmie dlatego, że łatwo premiować można sprzedaż, a jemu zależało na czymś innym. Mianowicie na tym, aby jego pracownik tak traktował klienta, żeby ten chciał wrócić. Nawet jeśli w związku z tym konieczne będzie niesprzedanie mu niczego. Proces obsługi, jaki jest niezbędny do tego, by klient wracał, może być inny od tego, który prowadzi do celu, jakim jest jak najwyższa sprzedaż. To prawda, że powrót klienta do sklepu także można postrzegać jako cel, ale ten cel dużo trudniej zmierzyć i zweryfikować. Proces dobrej obsługi zaś nigdy nie będzie z nim sprzeczny.
3. Cele dają ograniczoną satysfakcję, proces pozwala odczuwać ją cały czas
Często wydaje nam się, że realizacja danego celu uczyni nas szczęśliwymi. Mówimy: "będę szczęśliwy, gdy...", kończąc to zdanie np.: "dostanę ten kontrakt, awansuję, zarobię więcej niż zarabiam obecnie, dostanę nagrodę". Prawda jest taka, że odczuwana satysfakcja jest niestety często krótkotrwała. Pojawia się kolejna rzecz na horyzoncie, do której chcemy lub trzeba dążyć i zaczynamy wierzyć, że być może ta ostatnia nie dała tak długotrwałego szczęścia, jak się spodziewaliśmy, ale następna będzie pewnie pod tym względem inna. Myślenie o tym, że to realizacja celu daje nam radość, jest także zero-jedynkowe. Albo cel zostanie osiągnięty i dostanę kontrakt, czyli zwyciężę, albo moje działania skończą się porażką. Czerpanie radości z procesu może trwać cały czas.
Cele nadają kierunek
Czy wszystkie te argumenty mają oznaczać, że ustalenie celów jest bez sensu? Oczywiście, że nie. Cele nadają kierunek, a ambitne cele są powiązane z lepszymi rezultatami. Niemniej jednak dobry proces będzie działać zawsze. Natomiast nawet najbardziej jasno określony efekt końcowy, w pełni zgodny z podręcznikowymi zasadami, nic nie da (lub da coś tylko jednorazowo), jeśli nie będziemy mieć dobrego procesu. Jak mówi Mark Manson, autor książki, która nosi tytuł "Subtelnie mówię f**k! Sprzeczna z logiką metoda na szczęśliwe życie", ludzi nie powinno się pytać o to, co jest ich celem. Powinno się pytać o to, jak dużo bólu są gotowi znieść, realizując swoje zamierzenia.
Co zatem powinienem był powiedzieć mojemu słuchaczowi? Do tego, co powiedziałem, dodałbym, że po prostu nie wiem, w jakim stopniu rozwiązania, jakie wypracowano w ramach koordynowanego przeze mnie projektu, zostaną faktycznie wdrożone w życie (choć z uwagą będę je śledził). Trochę prowokacyjnie oznajmiłbym, że w związku z tym, że w zespole wypracowaliśmy właściwy proces, może to nie mieć aż tak wielkiego znaczenia. Proces pozwoli bowiem w sposób powtarzalny radzić sobie ze skomplikowanymi problemami i znajdować oparte na rzetelnych informacjach propozycje rozwiązań, nawet jeśli wiele z nich nie przełoży się na realny, namacalny efekt. Długofalowo dobry proces doprowadzi do bardzo dobrych rezultatów. Czasem trzeba mu dać trochę czasu i szans.
Paweł Ziemiański, Trener GRUPY ODITK
Leadership w nowej normalności
O transformacji przywództwa mówiono od przynajmniej 10 lat. Jednak to ostatni rok pokazał prawdziwe...
[więcej]Zarządzanie konfliktem – ważny element dobrego przywództwa
Burza i pioruny, a potem ciche dni – znasz to? A może jednak od początku cisza, ale atmosfera w...
[więcej]Od czego zacząć, gdy spada sprzedaż?
Spadek sprzedaży stawia zarządzających firmą przed dylematem, jak najlepiej na zmiennym rynku...
[więcej]Czy sprzedawać wszystkim klientom?
Kiedy spadają przychody, rodzi się pokusa, by sprzedawać wszystkim klientom, którzy się pojawią....
[więcej]Zwinność jest wtedy, gdy piłka jest w grze – krótki przewodnik po AGILITY
W sporcie zwinność jest bezcenna. Szybkie podania, przejęcia, zmiany, przepływ energii między...
[więcej]Kogo zatrudnić na Dyrektora Sprzedaży? To zależy, co i jak ma sprzedawać
Firma chce się rozwijać, walczyć o rynek, w „covidowych” warunkach dodatkowo poszerzyła lub...
[więcej]Oczywiste problemy biznesowe i nieoczywiste odpowiedzi w czasach Covid-19
Wiele firm staje przed wyzwaniem dalszego projektowania swojego wzrostu w wyjątkowo zmiennym...
[więcej]Wirtualne przywództwo, czyli lider w digitalnym świecie
Przywództwo to świadomy wybór, sama charyzma nie wystarczy, by być dobrym liderem.
[więcej]Strategia w czasach pandemii
Często kryzys, obok zagrożenia, stwarza nowe okazje. Aby je dostrzec, trzeba być elastycznym....
[więcej]Tarcza 4.0. i kolejne zmiany w prawie pracy
Kolejna tarcza antykryzysowa wprowadziła sporo ważnych zmian w prawie pracy.
[więcej]Kontrolujesz własne decyzje? O pułapkach, które funduje nam mózg
Mózg wpada w wiele różnych pułapek, z których nie zdajemy sobie sprawy. A one mają wpływ na...
[więcej]BIM Koordynator – pierwsza linia obrony
2020 będziemy pamiętać jako rok Covid-19. Ale zapamiętamy go również jako rok gwałtownej rewolucji...
[więcej]Inne podejście do sukcesji
Wiadomo, że słowo 'sukces' kojarzy się pozytywnie. A co się stanie, kiedy dodamy do niego dwie...
[więcej]Are you ready to go online? Jak przygotować handlowców do transformacji sprzedaży
O transformacji sprzedaży do online mówiono od kilku dobrych lat, ale była to raczej aspiracja,...
[więcej]Projekt ekstremalny od środka – the good, the bad and the ugly
Niezwykłe czasy rodzą niezwykłe historie. Przedstawiam anatomię z projektu, który okazał się być...
[więcej]Jak motywować w nieprzewidywalnych czasach
Menadżerowie wciąż poszukują skutecznych sposobów motywowania swoich pracowników. A jeśli w tzw....
[więcej]O co tyle krzyku z odpornością psychiczną?
Wyobraź sobie, że jesteś wysoko w górach. Pogoda może zmienić się w każdej chwili. Czasem świeci...
[więcej]Ty kontra stres – o mądrej rozgrywce i przygotowaniu na nowe
Pamiętam, jak w 2008 roku pisałem artykuły o zarządzaniu stresem w obliczu kryzysu ekonomicznego,...
[więcej]Rozwój w czasach zarazy
Rozwój znajduje się w ćwiartce matrycy Eisenhowera: WAŻNE/NIEPILNE – tak pokazują moje...
[więcej]Liderze - doładuj pozytywne emocje
O różnicach pomiędzy byciem menadżerem a liderem powiedziano już bardzo dużo. Aktualna sytuacja to...
[więcej]Jak oswoić niepewność – redukuj swój lęk
Kto z nas lubi się bać? Nie chcemy lęku. Unikamy go na różne sposoby (mniej i bardziej zdrowe)....
[więcej]Praca zdalna – kluczowe kwestie prawne
W związku z przyspieszonym transferem do pracy zdalnej, stykamy się z pytaniami ze strony działów...
[więcej]Jak cię widzą, tak ci płacą – o znaczeniu ubioru w biznesie
Mówi się, że nie powinniśmy oceniać książki po okładce. A i tak często to robimy - wydajemy opinię...
[więcej]Zwinność wodospadu, czyli agile mindset
Turkusowe zarządzanie, samoorganizujące się zespoły, zwinność organizacji. Znamy to, prawda? Te i...
[więcej]Project management z perspektywy czasu – jak było i jak będzie
Kiedy poprosiliśmy ministra gospodarki o honorowy patronat nad konferencją Project Management,...
[więcej]Samoorganizujący się zespół? Tak, ale po sFRISowaniu
Typowa sytuacja: dołączyłeś do projektu Agile i wiesz, że macie stać się zespołem...
[więcej]Goodness is good for business – kilka słów o programach wellbeing
Weekend trwa jeszcze w najlepsze, a Ty myślisz tylko o tym, że następnego dnia musisz iść do pracy....
[więcej]Rozwój po nowemu – WOW w procesach rozwojowych
Zmiana pokoleniowa w firmach, wszechobecna technologia i rzeczywistość VUCA kształtują nowe...
[więcej]Taki mamy klimat – globalne ocieplenie a przyszłość zarządzania projektami
Nie lubimy zmian. Byłoby świetnie, gdyby sprawy mogły podążać ustalonymi od dekad ścieżkami, gdzie...
[więcej]Uważny, obecny i skuteczny, czyli mindfulness lidera
Nie masz chwili wytchnienia. Nadmiar obowiązków, presja, pośpiech, konflikty, zmiany, oczekiwania,...
[więcej]Digitalne docenianie – spróbuj, co ci szkodzi
Słowa mają siłę. Szczególnie te, które wyrażają docenienie. Ale jak ich używać, gdy zwykłe...
[więcej]Wdrożenie BIM to droga do sukcesu - o ile nie idziesz na skróty
W branży budowlanej, jednej z branż sektora bądź co bądź usługowego, sukces opisany jest w bardzo...
[więcej]Program rozwojowy od kuchni – doprawiony 70:20:10
Zainspirowała mnie ostatnio międzynarodowa firma dostarczająca produkty żywnościowe bezpośrednio do...
[więcej]Czy opłaca się inwestować w personal branding kadry menadżerskiej?
Czy inwestując w markę osobistą menadżera, nie pomagamy mu w gładkim przejściu do konkurencji?...
[więcej]Wódz z nerwami na wodzy
Jaka jest wspólna cecha menadżerów? Poza tym, że kierują ludźmi w organizacjach, zdecydowana...
[więcej]Załatwiony w białych rękawiczkach
Menadżerze, markę osobistą buduj wtedy, kiedy masz pracę.
[więcej]BIM - siła kompetentnego zespołu
Ostatni rok to czas niezwykle intensywnego rozwoju BIM (Building Information Modeling) w Polsce....
[więcej]Głodni doceniania, czyli słów kilka o roli docenienia w miejscu pracy
Paradoks dzisiejszych czasów: mnożą się programy uznaniowe i benefitowe dla pracowników, a poziom...
[więcej]Złoto ukryte u konstruktorów, czyli Design For Assembly (DFA)
Realia pracy konstruktorów zwykle wyglądają tak, że menadżerowie oczekują od nich sporego tempa. Bo...
[więcej]Business acumen, czyli czy leci z nami pilot
Poprawa EBITDA o 2,5% jest jednym z celów strategicznych pewnej firmy. Brzmi sensownie. Ale czy...
[więcej]